Wiadomości, Sport, Kultura, Moto 2025-07-01

Bądź na bieżąco


Wciąż bez punktów

2014-07-26 06:00:00 TS Podbeskidzie 2494


Po drugim meczu w tym sezonie Podbeskidzie pozostaje bez punktów.

foto: TS Podbeskidzie

W Gdańsku Lechia przeważała większość meczu, ale gdyby nie błąd Richarda Zajaca mecz zakończyłby się prawdopodobnie bez goli i w Bielsku-Białej remis zostałby przyjęty z zadowoleniem. Niestety w 29 minucie bramkarz TSP mając piłkę przy nodze i będąc atakowany tylko przez Macieja Makuszewskiego trafił wprost w niego, a piłka nieszczęśliwie odbita wpadła do bramki dając gdańszczanom jedyną bramkę w meczu. Wcześniej Górale grali z mającą duże aspiracje Lechią jak równy z równym i w ilościach stwarzanych sytuacji wcale gospodarzom nie ustępowali. Jakby nieszczęść na tę jedną połowę było mało, niespełna 10 minut po stracie gola Podbeskidzie straciło też kapitana. Marek Sokołowski ostro zaatakował nogi Piotra Wiśniewskiego i sędzia Paweł Gil pokazał mu czerwoną kartkę. „Sokół” nie będzie najlepiej wspominał swojego 250 meczu w ekstraklasie, jubileusz świętował zaledwie 38 minut.

Po przerwie Podbeskidzie wyszło z jedną zmianą w składzie: Roberta Demjana zastąpił Piotr Malinowski i z nowym animuszem. Zapału wznieconego słowami trenera Leszka Ojrzyńskiego starczyło tylko na kilkanaście pierwszych minut drugiej części gry. Końcowe pół godziny to dominacja Lechii, choć trzeba przyznać, że niewiele z niej wynikało. Gospodarze cieszyli się, co prawda z drugiej bramki, ale sędzia dopatrzył się udziału w akcji, będącego na pozycji spalonej Zaura Sadajewa, który przeszkodził Zającowi w interwencji przy strzale z dystansu Ariela Borysiuka.

Pomimo upływającego czasu kibice Podbeskidzia mieli prawo wierzyć w zdobycie choćby punktu, tak było przed rokiem, kiedy to bramkę na wagę remisu TSP zdobyło w doliczonym czasie gry. Niestety tym razem tak się nie stało, choć po strzale wprowadzonego za Sylwestra Patejuka Adama Pazio było blisko – piłka trafiła w słupek. To było jednak wszystko, co pokazali wczoraj zawodnicy z Bielska-Białej na PGE Arenie i na pierwsze punkty trzeba będzie nam jeszcze poczekać – 3 sierpnia czeka Podbeskidzie mecz z Ruchem Chorzów.

Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (1:0)

Maciej Makuszewski 29

Lechia: Dariusz Trela - Marcin Pietrowski, Rafał Janicki, Tiago Valente, Nikola Leković - Maciej Makuszewski, Ariel Borysiuk (82, Mateusz Możdżeń), Stojan Vranješ (67, Daniel Łukasik), Piotr Wiśniewski, Bartłomiej Pawłowski - Zaur Sadajew (73, Adam Buksa).

Podbeskidzie: Richard Zajac - Tomasz Górkiewicz, Dariusz Pietrasiak, Bartłomiej Konieczny, Frank Adu Kwame - Marek Sokołowski, Maciej Iwański, Anton Sloboda, Damian Chmiel (77, Krzysztof Chrapek), Sylwester Patejuk (63, Adam Pazio) - Róbert Demjan (46, Piotr Malinowski).


Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl


r e k l a m a

    Wyszukaj w SN

    Ostatnio dodane


    Historyczne złoto Kamila Herzyka!
    2025-06-18

    Historyczne złoto Kamila Herzyka!

    Zawodnik Just Team Bielsko-Biała Kamil Herzyk został złotym medalistą Mistrzostw Polski le...

    Nasze zawodniczki Atemi z medalami na Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w Karate
    2025-06-09

    Nasze zawodniczki Atemi z medalami na Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w Karate

    Doskonale zaprezentowały się bielszczanki, które w konkurencjach indywidualnych i drużynow...

      Super-Nowa

      ul.Młyńska 69/3, 43-300 Bielsko-Biała

      :

      :

      : redakcja@super-nowa.pl


        SN - INFORMACJE BIELSKO