Wiadomości, Sport, Kultura, Moto 2025-07-08

Bądź na bieżąco


Przesądy są do złamania

2016-08-04 05:00:00 www.kurier.pap.pl 2289


Sławomir Szmal nie obawia się klątwy chorążego. To, że Karol Bielecki będzie niósł w piątek w trakcie ceremonii otwarcia igrzysk w Rio de Janeiro polską flagę nie ma znaczenia. „Nie takie przesądy łamaliśmy”

foto: zprp.pl

PAP: Jak przyjęliście wiadomość, że to Karol Bielecki został chorążym reprezentacji Polski?

Sławomir Szmal: - To jest dla nas super informacja. Przede wszystkim to świetna promocja piłki ręcznej. Z drugiej strony to nasz bardzo dobry kolega, który przez swoją grę i swoją historię pokazał młodym ludziom, że nie można się poddawać i trzeba walczyć bez względu na wszystko.

- A wie pan o klątwie chorążego? Od 1992 roku osoba, która niosła polską flagę na ceremonii otwarcia igrzysk nie zdobyła medalu. Nie boicie się tego?

- Na szczęście my jako piłkarze ręczni w ostatnim czasie łamaliśmy różne przesądy i wszelkie zasady. Mam nadzieję, że tym razem też tak będzie.

PAP: Od fazy grupowej zależy na kogo wpadniecie w ćwierćfinale. Czy kogoś się szczególnie obawiacie?

- Do każdego przeciwnika musimy podejść w stu procentowej koncentracji i mamy olbrzymi szacunek przed rywalami. Przede wszystkim myślimy jednak o kolejnym meczu. Nie wolno nam myśleć o ćwierćfinale, jak jeszcze turniej się nawet nie zaczął.

- A jakie znaczenie ma to, że zaczynacie z gospodarzami?

- To na pewno nie jest komfortowa sytuacja. Mieliśmy podobną sytuację w igrzyskach w Pekinie, ale tych przeciwników nie można w żaden sposób porównać. Zespół z Brazylii na pewno jest znacznie mocniejszy. Półtora roku temu z nimi graliśmy i u siebie przegraliśmy. To pokazuje, że to drużyna jest budowana na ten turniej. Emocje w pierwszych meczach są olbrzymie i właśnie dlatego trzeba zachować spokój.

- Często wraca pan jeszcze myślami do przegranego ćwierćfinału w Pekinie?

- Ubolewam, ale niestety tak. Teraz wydaje mi się, że czeka nas trudniejszy turniej. W Chinach było co najmniej dwóch przeciwników, na których nie trzeba było takiej mobilizacji i skupienia. Byli po prostu od nas sportowo słabsi. Obecnie poziom jest bardzo równy i każdy mecz będzie rozgrywany na wielkich emocjach i to do ostatnich sekund.

- Jaki stawiacie sobie cel?

- W tej chwili najważniejsze dla nas jest wyjście z grupy. A w ćwierćfinale trzeba już postawić wszystko na jedną kartę i trzeba zostawić dużo potu na parkiecie, żeby przejść przeciwnika. Tym bardziej, że to będzie światowa czołówka – Katar, Dania, Chorwacja lub Francja.

Z Rio de Janeiro - Marta Pietrewicz
Źródło : www.kurier.pap.pl


Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl


r e k l a m a

    Wyszukaj w SN

    Ostatnio dodane


    Historyczne złoto Kamila Herzyka!
    2025-06-18

    Historyczne złoto Kamila Herzyka!

    Zawodnik Just Team Bielsko-Biała Kamil Herzyk został złotym medalistą Mistrzostw Polski le...

    Nasze zawodniczki Atemi z medalami na Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w Karate
    2025-06-09

    Nasze zawodniczki Atemi z medalami na Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w Karate

    Doskonale zaprezentowały się bielszczanki, które w konkurencjach indywidualnych i drużynow...

      Popularne Artykuły


      W kółko po Białej. Czas na kolejną wyjątkową wycieczkę
      2025-07-02

      W kółko po Białej. Czas na kolejną wyjątkową wycieczkę

      W ramach projektu Historyczne ścieżki Bielska-Białej Stowarzyszenie Olszówka zaprasza 6 li...

      Bielsko-Biała. Wypadek z udziałem szybowca
      2025-07-04

      Bielsko-Biała. Wypadek z udziałem szybowca

      Podczas lądowania szybowiec przeleciał tuż nad padokiem, gdzie konno jeździła 16-letnia dz...

      Bielsko-Biała. Węzeł przesiadkowy coraz bliżej
      2025-07-06

      Bielsko-Biała. Węzeł przesiadkowy coraz bliżej

      Zintegrowane centrum przesiadkowe będzie spełniać swoją funkcję dzięki powiązaniu z inną k...

      Super-Nowa

      ul.Młyńska 69/3, 43-300 Bielsko-Biała

      :

      :

      : redakcja@super-nowa.pl


        SN - INFORMACJE BIELSKO