Wiadomości, Sport, Kultura, Moto 2025-05-21

Bądź na bieżąco


Andreas Wank najdalej

2015-08-01 05:00:00 Biuro Prasowe FIS Grand Prix Wisła 2015 2278


Andreas Wank najlepszy w kwalifikacjach! Żyła i Kot tuż za nim

 

foto: Alicja Kosman / PZN

Andreas Wank pewnie zwyciężył w wieczornych kwalifikacjach do sobotniego konkursu, które rozgrywane były na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle Malince. Niemiec uzyskał 132 metry i o 5,4 punktu wyprzedził wiślanina Piotra Żyłę. Znakomicie zaprezentował się również Maciej Kot, który kwalifikacje do sobotnich zawodów FIS Grand Prix Wisła 2015 zakończył na trzeciej pozycji.

Rywalizację w zawodach FIS Grand Prix Wisła 2015 rozpoczęły czwartkowe kwalifikacje, w których wystartowało 61 zawodników, w tym dziecięciu reprezentantów Polski. Zdecydowanie najlepiej z biało-czerwonych zaprezentował się Piotr Żyła, który po skoku na odległość 126,5 metra ukończył kwalifikacje na drugim miejscu. Tuż za nim uplasował się Maciej Kot, który przegrał z wiślaninem zaledwie o 0,3 punktu. Bezkonkurencyjny tego wieczoru na skoczni im. Adama Małysza okazał się Andreas Wank. Niemiecki skoczek w pięknym stylu uzyskał 132 metry i tym samym o 5,4 punktu wyprzedził popularnego „Wewióra”.

Piotr Żyła udowodnił, że jest obecnie w dobrej formie i będzie walczył, aby powtórzyć sukces z ubiegłego roku, kiedy to zajął drugie miejsce w konkursie. – Skaczę podobnie jak w zeszłym roku, także szansa zawsze jest. Jednak potem wszystko zależy tak naprawdę od mojej głowy: czy uda mi się skakać tak od początku do końca swoje, bo czasami po prostu za bardzo się napalę, tak więc zobaczymy. To są skoki, więc wszystko może się zdarzyć, ale na pewno będę walczył i starał się oddawać swoje dobre, normalne skoki – wyjaśnia Piotr Żyła. – Pierwszy skok był taki można powiedzieć na rozgrzewkę, popełniłem błąd na progu, poza tym ostatnio skakałem bodajże w sobotę na skoczni w Szczyrku, więc czucie musiało wrócić. Jednak już te pozostałe dwa skoki – treningowy i kwalifikacyjny były już takie dobre, na jakie mnie stać i jakie chciałbym oddawać tutaj przez cały weekend – ocenia wiślanin. Ze swoich skoków zadowolony był również Maciej Kot. – Uważam, że mój skok był fajny, udało się przy tym wywalczyć dobre miejsce, także trzeba być zadowolonym i wyciągnąć z tego dnia wnioski na przyszłość – stwierdza Maciej Kot. – Ten skok nie był idealny, bo gdyby był, to na pewno bym wygrał (śmiech). Jednak nie było takich wyraźnych błędów, które czasami się pojawiały. Były pewne mankamenty, ale nie tak bardzo widoczne, więc ten kwalifikacyjny był to taki najspokojniejszy i najpłynniejszy skok – podsumowuje trzeci zawodnik kwalifikacji.

Tuż za kwalifikacyjnym podium znalazł się Andreas Wellinger, który najwyraźniej bardzo lubi wiślański obiekt. Młody reprezentant Niemiec osiągnął w swojej próbie 125,5 metra. Bardzo dobrze zaprezentował się również Dawid Kubacki, który podobnie jak zwycięzca – wylądował na 132 metrze, ale miał problemy przy lądowaniu i zajął ostatecznie piąte miejsce. – Niestety, lądowanie nie należało do najlepszych, ja sam do końca nie wiem co tam się stało. Mam wrażenie, że po prostu krzywo wylądowałem, troszeczkę mi narta przykantowała i było ciężko z tego ustać. Z tego względu musiałem się ratować podpórką. Zobaczę co mi trenerzy powiedzą, co przy tym lądowaniu było “nie halo”, aby były wnioski na przyszłe dni – ocenia Dawid Kubacki. – Natomiast zadanie na dzisiaj chyba zostało wykonane, bo kwalifikacja jest – dodaje piąty zawodnik kwalifikacji. – Uważam, że ten skok z kwalifikacji był najlepszy z tych dzisiejszy i ogólnie bardzo dobrze go czułem. Najważniejsze te dwa elementy jak odbicie i lot były w porządku, tylko z lądowaniem był problem – dodaje mistrz Polski.

Wśród zawodników, którzy mają zapewniony awans do pierwszej serii konkursowej najdalej poszybował reprezentant Norwegii Anders Fannemel, który uzyskał 125,5 metra.

Na starcie sobotniego konkursu zobaczymy ośmioro reprezentantów Polski: Piotra Żyłę (126,5 m), Macieja Kota (127,5 m), Dawida Kubackiego (132 m), Stefana Hulę (121,5m), Bartłomieja Kłuska (118m), Klemensa Murańkę (118m), Jana Ziobrę (119,5) oraz Kamila Stocha, który nie musiał się kwalifikować, a w swojej próbie uzyskał odległość 123 metry.

Podczas czwartkowych kwalifikacji zostało zdyskwalifikowanych i nie dopuszczonych do startu aż ośmiu zawodników.



Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl


r e k l a m a

    Wyszukaj w SN

    Ostatnio dodane


    Lekkoatletyczne Nadzieje Olimpijskie
    2025-05-12

    Lekkoatletyczne Nadzieje Olimpijskie

    Sześć medali dla Bielska-Białej wywalczyli młodzi lekkoatleci z klubów Sprint i Just Team ...

    Spartan Race pod Dębowcem
    2025-04-29

    Spartan Race pod Dębowcem

    Na początku maja śmiałkowie będą mogli się zmierzyć z innymi zawodnikami oraz ze swoimi mo...

    Czym są zakłady akumulowane i jak je wykorzystać w swojej strategii?
    2025-04-28

    Czym są zakłady akumulowane i jak je wykorzystać w swojej strategii?

    Wśród oferty bukmacherskiej można znaleźć różnego typu zakłady, w tym popularne zakłady ak...

      Popularne Artykuły


      Skoda Enyaq cena - sprawdź jak kształtują się ceny tego modelu
      2025-05-15

      Skoda Enyaq cena - sprawdź jak kształtują się ceny tego modelu

      Samochody elektryczne z roku na rok zyskują na popularności. Coraz więcej osób zaczyna dos...

      Zbliżają się jubileuszowe Dni Bezpieczeństwa
      2025-05-19

      Zbliżają się jubileuszowe Dni Bezpieczeństwa

      Ważnym punktem imprezy będzie konkurs wiedzy o bezpieczeństwie ruchu drogowego dla szkół p...

      Sukcesy instrumentalistów z Wapienicy
      2025-05-16

      Sukcesy instrumentalistów z Wapienicy

      Cały wachlarz nagród i wyróżnień po czwartym ogólnopolskim konkursie Pszczyńskie Impresje ...

      Super-Nowa

      ul.Młyńska 69/3, 43-300 Bielsko-Biała

      :

      :

      : redakcja@super-nowa.pl


        SN - INFORMACJE BIELSKO