Wiadomości, Sport, Kultura, Moto 2025-05-07

Bądź na bieżąco

Wyjątkowy czas w Bielsku-Białej

2024-12-18 07:50:05 UM Bielsko-Biała 2654

Jest taki dzień, a nawet trzy dni, kiedy Bielsko-Biała zamienia się w świąteczną krainę wypełnioną magicznymi światełkami, nastrojową muzyką, zapachem piernika i grzańca. Te trzy dni to Święta na Starówce

UM BB Paweł Sowa

Jest taki dzień, a nawet trzy dni, kiedy Bielsko-Biała zamienia się w świąteczną krainę wypełnioną magicznymi światełkami, nastrojową muzyką, zapachem piernika i grzańca. Te trzy dni to Święta na Starówce, które przeżyliśmy w miniony weekend. To wydarzenie, które z roku na rok, dzięki pracy, zaangażowaniu i kreatywności bardzo wielu osób organizowane jest z coraz większym rozmachem. A bielszczanie to doceniają, bo jeśli tylko pogoda jest łaskawa, tłumnie uczestniczą we wszystkich atrakcjach.

Te tegoroczne były liczne – jarmark, koncerty, pokazy filmów, warsztaty, dyskoteki. Na jarmarku na placu Ratuszowym wystawiała się rekordowa liczba, pochodzących z całego Śląska, rękodzielników, wytwórców i organizacji pozarządowych ze swoimi wyrobami: zielonymi stroikami, bombkami, jemiołą, miodami, piernikami, grzańcami, paczkami-niespodziankami, lampionami, pachnącymi świecami, biżuterią, ceramiką, serami, olejami, chałwami, wełnianymi czapkami, rękawiczkami i wieloma innymi. Stoisk było ponad sto - to prawie o połowię więcej wystawców niż rok temu. Najmłodsi okupowali sanie świętego Mikołaja, gdzie można było zrobić sobie zdjęcie, i kolorową, grającą karuzelę przed wejściem do Ratusza. Między stoiskami góralskie melodie wygrywała na instrumentach kapela BezKitu, pokazami tańca na szczudłach publiczność elektryzowały aktorki Teatru Świat.

W Ratuszu, w sali sesyjnej i na korytarzach, przez dwa popołudnia odbywały się warsztaty tworzenia ozdób świątecznych również dla najmłodszych. Mali artyści, też bardzo liczni, pod czujnym okiem instruktorów z bielskich domów kultury, ozdabiali materiałowe bałwanki, drewniane gwiazdki, bombki, a nawet samodzielnie mieszali sole do kąpieli. Ratownicy z Beskidzkiej Grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia pokazywali, jak udzielić pierwszej pomocy, a leśnicy z Nadleśnictwa Bielsko - jak wykonać stroiki świąteczne z szyszek, mchu i innych naturalnych materiałów. W Punkcie 11 przy ulicy 11 Listopada starsze dzieci i młodzież mogli wziąć udział w warsztatach tworzenia słodkości z czekolady.

Ci, którzy szukali wyjątkowego nastroju poza jarmarkiem, na pewno znaleźli go na placu Wojska Polskiego. Ze sceny przez trzy dni dobiegała głównie świąteczna muzyka na żywo. Wystąpił Grzybowski Band, Kontrasty z Domu Kultury w Komorowicach, Stokrotki z Domu Kultury Włókniarzy, kapela No To Hop z Domu Kultury w Wapienicy oraz 2B VOICE z Miejskiego Domu Kultury. Na szczególne wyróżnienie na pewno zasługuje wykonanie kolęd i piosenek świątecznych przez Chór Echo z Domu Kultury Włókniarzy – mimo deszczu w niedzielę tej utalentowanej grupy słuchało kilkadziesiąt osób. Tworzenie świątecznego nastroju, przekazywanie pozytywnej energii i radości świetnie wyszło również KC Nwokoye z bandem Christmassongs. Artysta czarująco wyśpiewał świąteczne standardy w swingujących aranżacjach. Oczywiście, najtłumniej, bielszczanie przyszli na koncert Andrzeja Piasecznego. Ten wystąpił na placu Wojska Polskiego w sobotę. Koncert rozpoczął się od piosenki Czerwonych Gitar Jest taki dzień, a później artysta, jak sam przyznał, śpiewał to co umie, czyli swoje utwory. Publiczność, mimo przejmującego ziąbu, dopisała i śpiewała razem z nim.

Przed koncertem Piaska życzenia mieszkańcom miasta złożyli parlamentarzyści i samorządowcy: prezydent Bialska-Białej Jarosław Klimaszewski, senatorka Agnieszka Gorgoń-Komor, członkini zarządu województwa śląskiego Joanna Bojczuk i poseł Maciej Tomczykiewicz. Tradycyjnie też harcerze Hufca Beskidzkiego Związku Harcerstwa Polskiego z komendantką Anną Cader przekazali na ręce prezydenta Betlejemskie Światło Pokoju – symboliczny ogień zapalany w Grocie Narodzenia Chrystusa w Betlejem.

- Mam zaszczyt co roku odbierać od harcerzy to światło. Chcę, abyście zabrali je w waszych sercach do domów. Aby w te święta wydarzyły się w nich tylko piękne, rodzinne chwile. Wszystkiego dobrego życzę wam też na nowy rok. Będzie to rok wyzwań; wiemy, że mamy wiele problemów – nie wszędzie jest pokój i tego pokoju, poza zdrowiem i powodzeniem serdecznie wam życzę. Mam nadzieję, że tegoroczne Święta na Starówce wam się podobają. Dobrze się bawcie, to jest dla was – mówił prezydent.

Senatorka Agnieszka Gorgoń-Komor zalecała mieszkańcom, aby się przytulali, bo przytulanie wydłuża życie, a życzenia w imieniu marszałka województwa i całego zarządu złożyła mieszkańcom jego członkini Joanna Bojczuk.

- Wspaniałych świąt w rodzinnej atmosferze, miejcie się dobrze, miejcie niezawodne zdrowie, wierzcie w siebie, kochajcie się i wspaniałego czasu – mówiła.

Abyśmy nie zapomnieli o tym, co najważniejsze przy okazji tych świąt, radził bielszczanom poseł Maciej Tomczykiewicz:
- Mniej ważne jest to, czy macie wyfroterowaną podłogę, umyte okna, a ważniejsze, żebyście czas przygotowań i samych świąt jak najlepiej spędzili z osobami, z którymi chcecie go spędzić - w bliskości i miłości.

Natomiast w piątek, na rozpoczęcie Świąt na Starówce, plac Wojska Polskiego był salą kinową. Najpierw najmłodsi, siedząc na leżakach, mogli na specjalnie ustawionym dużym ekranie obejrzeć bajki Studia Filmów Rysunkowych (był m.in. Bolek i Lolek czy Pampalini, łowca zwierząt), a potem starsi zobaczyli świąteczny film kręcony dwa lata temu także w naszym mieście - Uwierz w Mikołaja.

Swoją cegiełkę do wydarzenia dołożył bielski oddział Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego oprowadzając w sobotę, w ramach warsztatu terenowego Dziedzictwo kulturowe centrum Bielska-Białej, kilkanaście osób po mieście i jego zabytkach.

Święta na Starówce oczywiście nie kończyły się na placu Wojska Polskiego. Świątecznie udekorowaną i rozświetloną ulicą 11 Listopada, równie rozświetlonym placem Chrobrego i Podcieniami bielszczanie tłumnie szli dalej - na Rynek. Tam na stoiskach czekały na nich ciepłe dania i napoje – duszonki, gulasze, grzańce, a muzykę podczas dyskotek serwowało Radio Bielsko.

I mimo deszczu, który w niedzielę trochę pokrzyżował plany zwiedzającym i wystawcom, to były udane, radosne i przede wszystkim wspólne trzy dni. Już teraz zapraszamy Was za rok!

Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl