2025-12-02 13:12:32 Policja 1680
W ciągu ostatnich dni na drogach naszego powiatu doszło do trzech zdarzeń z udziałem kierowców, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę po alkoholu
W ciągu ostatnich dni na drogach naszego powiatu doszło do trzech zdarzeń z udziałem kierowców, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę po alkoholu. Każda z tych sytuacji pokazuje, jak ogromne zagrożenie niesie ze sobą nieodpowiedzialne zachowanie na drodze – tym bardziej, gdy pojazdem jest samochód ciężarowy.
Do najgroźniejszego zdarzenia doszło wczoraj w godzinach nocnych na drodze krajowej nr 1. Kierowca samochodu ciężarowego marki Mercedes, jadąc w kierunku Bielska-Białej, podjął manewr wyprzedzania osobowego Mercedesa. W trakcie manewru stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w wyprzedzany samochód, a następnie wpadł do przydrożnego rowu. Na miejscu zaraz po zdarzeniu pojawiły się wszystkie służby. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący samochodem ciężarowym znajdował się w stanie nietrzeźwości – miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. To ilość, która poważnie zaburza percepcję, refleks i zdolność oceny sytuacji. Tylko ogromnym szczęściem można tłumaczyć fakt, że w zdarzeniu nikt nie zginął ani nie odniósł poważniejszych obrażeń. 49-letniemu kierującemu policjanci zatrzymali prawo jazdy, a za pijacką szarżę odpowie przed sądem.
Tego samego dnia funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej przeprowadzili kontrolę innego kierowcy samochodu ciężarowego 36-letniego mężczyzny kierującego pojazdem marki DAF. Przeprowadzone badanie trzeźwości wskazało niemal 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Oznacza to, że kierowca znajdował się w stanie po użyciu alkoholu, a do przekroczenia granicy nietrzeźwości, skutkującej odpowiedzialnością karną brakowało naprawdę niewiele.
Kolejny przypadek miał miejsce 24 listopada na ulicy Kwiatkowskiego w Bielsku-Białej. Również wtedy funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego skontrolowali kierowcę samochodu ciężarowego. Badanie wykazało około 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Co istotne, w tym przypadku policja przyjęła kwalifikację jazdy w stanie nietrzeźwości. Kierowcą okazał się 61-letni obywatel Austrii.
Te trzy zdarzenia to wyraźny sygnał alarmowy. Mimo licznych kampanii społecznych, kontroli oraz surowych konsekwencji prawnych, wciąż zdarzają się osoby, które decydują się prowadzić pojazd po alkoholu i to nierzadko pojazd o dużej masie, który w razie wypadku może stać się śmiertelnym narzędziem.
Zapowiadamy dalsze, wzmożone kontrole na drogach pod kątem ujawniania nietrzeźwych kierujących. Każdy kierowca musi liczyć się z możliwością sprawdzenia stanu trzeźwości, a nikt nie może czuć się bezkarny. Alkohol i kierownica to połączenie, które prędzej czy później doprowadzi do tragedii.
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl