Wiadomości, Sport, Kultura, Moto 2024-07-27

Bądź na bieżąco


r e k l a m a

Ekstremalnie trudne warunki na szlakach. GOPR ponownie ratował turystów

2023-02-08 08:54:00 GOPR Beskidy 943


Pomimo komunikatów, ostrzeżeń, złej pogody i ekstremalnie trudnych warunków, jakie panowały w miniony weekend, na szlaki Babiogórski Park Narodowy ruszyło wielu turystów. Ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR prowadzili w tym czasie 4 wyprawy.

GOPR Beskidy

SOBOTA 4.02.
O godzinie 18:30 do Centralnej Stacji Ratunkowej w Szczyrku dotarła informacja o dwóch mężczyznach idących szlakiem czarnym z Zawoi Podryzowana do schroniska PTTK na Markowych Szczawinach, którzy w wyniku wielogodzinnego torowania w głębokim śniegu utracili siły w rejonie Polany Kaczmarczykowej i nie byli w stanie iść dalej.


R E K L A M A 


W ich kierunku wyruszyło dwóch ratowników dyżurnych z SR Markowe Szczawiny. W związku ze znaczną grubością pokrywy śnieżnej, podjęto decyzję o wezwaniu wsparcia i sprowadzeniu ratowanych z powrotem do Zawoi Podryzowanej. W działaniach, które zakończono o godz. 23:30 wzięło udział 11 ratowników Sekcji Babiogórskiej Grupy Beskidzkiej GOPR.

Mężczyźni wyszli w góry o godzinie 10:00. Ratownicy sprowadzili ich na dół o godz. 22:30. Latem przejście tego szlaku przeciętnemu turyście zajmuje ok. 2 godziny.

NIEDZIELA 5.02.

W niedzielę działania ratownicze rozpoczęto już o godzinie 7:00 rano po dwóch turystów, którzy wyszli by zdobyć Diablak ok. godz. 13:00 w sobotę. W wyniku wielogodzinnej wędrówki w skrajnie trudnych warunkach zabrakło im sił na zejście, a w ich telefonach rozładowały się baterie - byli zmuszeni przetrwać noc w wykopanej przez siebie jamie śnieżnej.

Rano turyści obudzili się bardzo wychłodzeni. U jednego z nich pojawiły się odmrożenia na dłoniach (zdj. 2). Na szczęście w wyniku ogrzania jeden z telefonów odzyskał energię, co umożliwiło wezwanie pomocy.

W kierunku ratowanych wyruszyło trzech ratowników dyżurnych z SR Markowe Szczawiny oraz kolejnych 11 ratowników z Zawoi. Jeden z ratowanych z odmrożeniami został przekazany Zespołowi Ratownictwa Medycznego, drugi po ogrzaniu i odzyskaniu sił został przetransportowany do samochodu stojącego na parkingu na Polanie Krowiarki, skąd udał się w drogę powrotną do domu. W działaniach wzięło udział 10 ratowników Sekcji Babiogórskiej Grupy Beskidzkiej GOPR oraz 4 ratowników przybyłych z CSR Szczyrk.
Latem trasa z Przełęczy Lipnickiej przez Diablak do schroniska na Markowych Szczawinach przeciętnemu turyście zajmuje ok. 5 godzin. Ratowanym przebycie tej drogi zajęło 21 godzin.

Kolejny raz tego dnia ratownicy z Markowych Szczawin wyruszyli na wezwanie o godz. 16:30 - otrzymali zgłoszenie od starszego turysty, który błądził w rejonie kopuły szczytowej Babiej Góry. Chwilę za ratownikami dyżurnymi w kierunku Diablaka wyruszyło trzech ratowników Sekcji Babiogórskiej GB GOPR z Przełęczy Lipnickiej oraz kolejnych siedmiu z Zawoi Markowej.

Wielkie było ich zdziwienie, gdy okazało się, że poszkodowany jest tą samą osobą, którą ratowali w czwartek w rejonie Hali Krupowej (opis wyprawy w poście z 2.02). 72-letniego turystę sprowadzono do schroniska na Markowych Szczawinach o godzinie 21:45.
Następne zgłoszenie z Babiej Góry dotarło do ratowników o 17:50 od dwóch osób, które zabłądziły podczas zejścia pomiędzy Gówniakiem a Kępą. Ich telefony były na wyczerpaniu, a powerbank zaginął w śniegu.

Do działań została skierowana część ratowników będących w trakcie poszukiwań starszego turysty oraz zostało wysłane wsparcie z CSR w Szczyrku. Poszukiwanych udało się odnaleźć o godzinie 19:15. Po sprawdzeniu ich stanu i ogrzaniu, zostali sprowadzeni na Przełęcz Lipnicką o godz. 22:00. W działaniach wzięło udział 39 ratowników Grupy Beskidzkiej GOPR.

Planując wyjście w góry zimą, pamiętajcie o właściwym wyposażeniu, m.in. odpowiedniej odzieży, dodatkowych rękawicach, termosie z ciepłym napojem, czołówce, naładowanym telefonie oraz powerbanku. Pamiętajcie również o zdrowym rozsądku, by w odpowiednim momencie móc podjąć decyzję o odwrocie. Ze względu na specyfikę Babiej Góry, wyprawy prowadzimy tam pieszo - ratownicy potrzebują zdecydowanie więcej czasu na dotarcie do osób potrzebujących pomocy, niż w miejscach, gdzie możliwe jest wykorzystanie mechanicznych środków transportu.

Źródło: GOPR BESKIDY

gopr

Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl


r e k l a m a

    Wyszukaj w SN

    Ostatnio dodane


    Błędnie oznaczone piwo trafiło do sklepów. Nie jest bezalkoholowe
    2024-07-26

    Błędnie oznaczone piwo trafiło do sklepów. Nie jest bezalkoholowe

    GIS ostrzega przed błędnymi etykietami. Informowała ona, że piwo jest bezalkoholowe, choć ...

    Jak skutecznie zarządzać przesyłkami paletowymi do Niemiec?
    2024-07-26

    Jak skutecznie zarządzać przesyłkami paletowymi do Niemiec?

    Prowadzisz firmę i regularnie wysyłasz towary do Niemiec na paletach? A może dopiero planu...

    Jaka ciekawa propozycja do ogrodu i balkonu?
    2024-07-26

    Jaka ciekawa propozycja do ogrodu i balkonu?

    Od jakiegoś czasu dużą popularnością w ogrodach i na balkonach cieszą się trawy ozdobne, a...

      Popularne Artykuły


      Pogoda Bielsko. Synoptycy wydali dwa ostrzeżenia meteo
      2024-07-22

      Pogoda Bielsko. Synoptycy wydali dwa ostrzeżenia meteo

      Ostrzeżenia meteorologiczne dla Powiatu Bielskiego

      Nowy most na rzece Soła w centrum Porąbki został otwarty
      2024-07-22

      Nowy most na rzece Soła w centrum Porąbki został otwarty

      Nowy most na rzece Soła w centrum Porąbki został otwarty dla ruchu ponad 3 miesiące przed ...

      Sebastian Kawa i Sebastian Lampart pierwsi na świecie przelecieli szybowcem nad szczytem K2
      2024-07-21

      Sebastian Kawa i Sebastian Lampart pierwsi na świecie przelecieli szybowcem nad szczytem K2

      Sebastian Kawa i Sebastian Lampart pierwsi na świecie przelecieli szybowcem nad szczytem K2

      Super-Nowa

      ul.Młyńska 69/3, 43-300 Bielsko-Biała

      :

      :

      : redakcja@super-nowa.pl


        SN - INFORMACJE BIELSKO