2024-09-14 13:05:04 art partnera 6988
Polska drużyna narodowa, pod wodzą Michała Probierza, doznała porażki w meczu wyjazdowym z Chorwacją, kończąc spotkanie wynikiem 0:1. Gospodarze zdobyli jedyną bramkę po imponującym strzale Luki Modricia z rzutu wolnego, który przesądził o wyniku meczu. Ta porażka oznacza, że Polska straciła prowadzenie w grupie A1 Ligi Narodów.
W międzyczasie Portugalia pokonała Szkocję 2:1, co wpłynęło na bieżącą sytuację w tabeli grupowej. Obecnie Portugalia prowadzi z sześcioma punktami, natomiast Polska znajduje się na trzecim miejscu, mając trzy punkty. Nadchodzące spotkania w październiku będą dla Polaków kluczowe, jeśli chodzi o poprawę ich pozycji w tabeli. Zakłady online GGBet nie stawiają podopiecznych Michała Probierza w roli faworytów październikowych starć z Portugalią i Chorwacją, ale stawka jest duża - wyniki Ligi Narodów mają wpływ na rozstawienie w eliminacjach do Mundialu w 2026 roku.
Tegoroczna edycja Ligi Narodów to przede wszystkim walka o jak najlepsze miejsce i rozstawienie w eliminacjach MŚ 2026. Reprezentacja Polski zdobyła trzy punkty po dwóch meczach, co daje nadzieję na uniknięcie bezpośredniego spadku do niższej dywizji. Jeśli jednak biało-czerwoni zakończą rozgrywki na 3. miejscu, czekają ich baraże. Kto może być ich potencjalnym rywalem? Oto możliwe drużyny.
Podopieczni Michała Probierza, dzięki zwycięstwu ze Szkocją (3:2), zbliżyli się do pierwszego koszyka w eliminacjach MŚ 2026, co pozwoliłoby uniknąć najtrudniejszych rywali. Jednak porażka z Chorwacją (0:1) skomplikowała sytuację Polaków. Bezpośredni awans na mundial może być trudny do osiągnięcia.
Ćwierćfinaliści Ligi Narodów (czyli dwie najlepsze drużyny z każdej grupy Dywizji A) będą losowani z pierwszego koszyka. Aktualnie Polska zajmuje 3. miejsce w grupie 1, za Portugalią i Chorwacją, co oznacza, że mecze z najsilniejszymi drużynami w eliminacjach będą prawie pewne. To jednak nie jedyny problem.
Zajęcie 3. miejsca w grupie zmusza Polaków do gry w barażach. Dlaczego? Tegoroczna Liga Narodów wprowadziła nowe zasady:
zwycięzcy grup awansują do ćwierćfinału (rozstawieni),
drużyny z drugich miejsc również awansują do ćwierćfinału (nierozstawieni),
zespoły z 3. miejsc grają w barażach o utrzymanie z drugimi ekipami z Dywizji B,
drużyny z 4. miejsc spadają bezpośrednio do Dywizji B.
Polska może znów trafić do baraży. Z kim zagramy, jeśli zajmiemy 3. miejsce? By uniknąć spadku do niższej dywizji, Polacy najprawdopodobniej będą musieli zmierzyć się z jednym z potencjalnych rywali, takich jak: Czechy, Albania, Ukraina, Grecja, Austria, Słowenia, Norwegia, Walia, Turcja czy Islandia. Obecnie największe szanse na baraże mają reprezentacje Czech, Grecji, Austrii i Walii.
Paradoks Ligi Narodów System Ligi Narodów UEFA wiąże się z pewnymi paradoksami. Z jednej strony, gra w Dywizji A daje Polsce szansę na lepsze rozstawienie w eliminacjach MŚ oraz możliwość gry z najlepszymi drużynami, co przekłada się na większe zainteresowanie i korzyści finansowe. Z drugiej strony, drużyny z niższych dywizji, mimo braku takich przywilejów, mają łatwiejszą drogę do poprawy pozycji w rankingu FIFA, rywalizując z teoretycznie słabszymi przeciwnikami.
Przykład Szwecji, która w Dywizji C gra z zespołami takimi jak Estonia, Azerbejdżan czy Słowacja, pokazuje, że gra w niższej dywizji może być korzystna dla poprawy rankingu.
Sytuacja Polski w kontekście kwalifikacji do MŚ stała się więc bardziej skomplikowana. Po porażce z Chorwacją i dobrych wynikach rywali, takich jak Szwecja i Walia, Polska spadła o dwa miejsca w rankingu FIFA, zajmując 17. pozycję. To praktycznie przekreśla szanse na awans do 12. miejsca, które zapewniłoby lepsze losowanie w przyszłych kwalifikacjach. Strata do Austrii wynosi aż 65 punktów.
W tej chwili Polskę ratuje jedynie zajęcie pierwszego lub drugiego miejsca w grupie LN. Na mundial w 2026 roku z Europy awansuje 16 drużyn: 12 zwycięzców grup oraz cztery ekipy z dwustopniowych baraży.
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl