2022-02-23 10:35:20 Policja Bielsko-Biała 3851
Mundurowi z bielskiej drogówki zatrzymali parę bielszczan w wieku 34 i 40 lat, którzy na zmianę prowadzili ten sam pojazd w stanie nietrzeźwości
Mundurowi z bielskiej drogówki zatrzymali parę bielszczan w wieku 34 i 40 lat, którzy na zmianę prowadzili ten sam pojazd w stanie nietrzeźwości, przesiadając się na miejscu kierowcy. Wpadli dzięki obywatelskiej postawie świadka, który zawiadomił, że chwilę wcześniej uszkodzili urządzenie parkingowe pod sklepem i odjechali.
R E K L A M A
Wczoraj późnym wieczorem dyżurny komendy został powiadomiony, że pod jednym z supermarketów w Starym Bielsku kierowca osobowego citroena cofając, uszkodził element wyposażenia parkingu, a następnie odjechał. Sposób jazdy wskazywał, że mógł on być nietrzeźwy, dlatego świadek wezwał interwencję i pojechał za tą osobówką. Citroen zatrzymał się i chwiejnym krokiem wyszedł z niego kierowca, który oddalił się pieszo, a pasażerka przesiadła się za kierownicę i pojechała dalej.
Dzięki informacjom przekazanym dyżurnemu chwilę później stróże prawa z drogówki zatrzymali do kontroli drogowej osobowego citroena, za którego kierownicą siedziała 40-letnia bielszczanka. Jej wygląd wskazywał, że jest pod silnym działaniem alkoholu. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że prowadziła pojazd, mając w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Następnie policjanci ustalili tożsamość i zatrzymali jej 34-letniego znajomego, również bielszczanina, który jechał tym samym samochodem chwilę przed nią i który uszkodził parkingową zaporę. Mężczyzna wydmuchał pond półtora promila alkoholu.
Mundurowi z drogówki wykonali oględziny pojazdy i zabezpieczyli dowody kolizji pojazdu na parkingu. Kobieta i mężczyzna, którzy prowadzili pojazd w stanie nietrzeźwości, stracili na miejscu prawa jazdy. Za jazdę „na podwójnym gazie” grozi każdemu z nich kara nawet 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl