Modelarze z kilku krajów odtwarzają realia kolei z 1978 roku. Wydarzenie potrwa do niedzieli
Jeszcze tylko dziś i jutro modelarze z kilku krajów, na terenie hali sportowo-widowiskowej pod Dębowcem, odtwarzać będą realia kolei z wybranej epoki modelarskiej. Tym razem miłośnicy modelarstwa przenieśli nas do czwartej epoki modelarskiej, czyli do roku 1978. To wszystko za sprawą międzynarodowego projektu edukacyjnegi Kolej w Miniaturze, który jest integralną częścią zlotu miłośników miniaturowej kolei.
- W tym roku jest to największa w tej skali impreza w Polsce. Większe imprezy o charakterze międzynarodowym odbywają się za granicą w Niemczech czy Czechach. To wydarzenie również ma taki charakter, ponieważ łącznie zgromadziło się tutaj 35 wystawców, reprezentujących 5 krajów – mówi Michał Faber, rzecznik prasowy.
Na zwiedzających czekają modele oraz makiety w skali 1:120, czyli w wielkości modelarskiej TT. Makiety zbudowane są zgodnie z określonymi normami, co pozwala na ich połączenie i wspólną zabawę w międzynarodowym gronie. Zobaczyć można rzeczywiste odwzorowanie stacji Bielsko-Biała oraz stacji Wisła Głębce.
- Wszystkie stacje oprócz tych dwóch są stacjami autorskimi. Ich układ torowy został zaprojektowany przez autora, ale odnosi się do funkcji danej stacji. Stacje mające charakter pasażerski, mają układ torowy charakterystyczny dla tego typu stacji – mówi Michał Faber, rzecznik prasowy.
Ruch pociągów odbywa się zgodnie z rozkładem jazdy. Powstaje on jednorazowo dla konkretnego ustawienia makiet, jeszcze na długo przed imprezą. Upływ czasu na makiecie odmierzają specjalne zegary modelarskie, pracujące kilka razy szybciej niż te normalne.
- Pociągi jeżdżą według ustalonego rozkładu jazdy. Każda stacja ma swój rozkład jazdy, jak w normalnym życiu. Dodatkowo poruszają się zgodnie z zasadami jazdy prawdziwych pociagów. Obowiązują ograniczenia prędkości, sygnały dźwiękowe przy przejazdach kolejowych czy zwalnianie przy przejazdach przez dworzec – dodaje Michał Faber.
Pokaz makiet kolejowych w Bielsku-Białej jest organizowany społecznie przez środowisko modelarzy oraz dzięki przychylności gospodarzy miasta i hali.
- Dzięki dużemu wsparciu Urzędu Miasta Bielska-Białej oraz BBOSiRu udało się zorganizować tą wystawę. Mam nadzieję, że wydarzenie na stałe wpisze się w kalendarz imprez w Bielsku-Białej i będzie odbywać się cyklicznie – informuje Michał Faber.
Zapraszamy wszystkich w dniach:
4 lipca - godzina 14:30 - 18:30 (sobota)
5 lipca - godzina 9:30 - 14:00 (niedziela)